Co blokuje odchudzanie?

Każdy z nas staną kiedyś przed mocnym postanowienie, od jutro przechodzę na dietę. Po czym po miesiącu przypominamy sobie, że przecież miałem schudnąć. Co przeszkadza nam w podjęciu wysiłku i rozpoczęciu żmudnej pracy nad sobą? Przede wszystkim winne jest otoczenie. Musimy postanowić, że nic nie będzie nas rozpraszało przy treningu. Jeżeli przechodzimy na dietę, a rodzina nie, to co nas to obchodzi. Róbmy swoje, nawet jeśli musimy gotować tylko dla siebie. Ćwiczenia często zaczynamy razem ze znajomymi. Trzeba pamiętać, że w końcu i tak zostajemy sami z treningiem. Nie oglądajmy się zatem na innych, nie chudniemy dla nich, tylko dla siebie. Ważny jest harmonogram najlepiej tygodniowy. Rozpisujemy, co będziemy jedli i jak ćwiczyli. Pozwoli nam to łatwiej poddawać się reżimowi treningu i przestaniemy przesuwać daty rozpoczęcia walki z nadwagą. Przy tym regularne posiłki pomogą organizmowi nabrać właściwego rytmu, który ograniczy magazynowanie tłuszczu. Niezwykle istotny dla naszej kondycji jest sen. Powinniśmy spać minimum 6 godzin na dobę, dzięki czemu odpoczywa nasz mózg oraz mięśnie, które są gotowe później do większego wysiłku. Musimy walczyć ze stresem, bo przez niego podjadamy, szybciej gromadzimy tłuszcz i chorujemy. Najlepsze będą ćwiczenia relaksacyjne, które można wykonywać w domu i w biurze.